Jakiś czas temu informowaliśmy państwa o wypowiedziach przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, Adama Lipińskiego i Elżbiety Witek, którzy mieli zasugerować, że Donalda Tuska należy postawić przed Trybunałem Stanu. Dwójka polityków postanowiła wytłumaczyć swoje słowa.
We wcześniejszym tekście przytaczaliśmy państwu wypowiedź wspomnianego Lipińskiego dla „Super Expressu”. „Tusk ma sporo na sumieniu! Wystarczy wspomnieć choćby oddanie śledztwa smoleńskiego Rosji. Należałoby go postawić przed Trybunałem Stanu” – miał powiedzieć minister w Kancelarii Premiera.
Czytaj także: Rząd PiS postawi Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu?
Czytaj także: Rząd PiS postawi Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu?
Portal internetowy Radia ZET podaje, że Lipiński wyparł się tych słów. Polityk twierdzi, że to, co ukazało się na stronie internetowej se.pl „to absolutna nieprawda”. Dodał również, że jest to „prowokacja dziennikarska”.
Do całej sprawy odniosła się również Elżbieta Witek, która w programie „Jeden na jeden” emitowanym na antenie TVN24 zasugerowała, że Trybunał Stanu dla Donalda Tuska, za zaniedbania związanie ze śledztwem smoleńskim, „byłby dobrą sprawą”.
Rzecznik zaznaczyła, że jest to jej prywatna opinia. Podkreśliła również, że „rząd absolutnie się tym nie zajmuje i nie ma tego tematu”.
źródło: radiozet.pl
Fot. YouTube/Prawo i Sprawiedliwość