Sejm, głosami Prawa i Sprawiedliwości oraz ruchu Kukiz’15, anulował wybór pięciu sędziów do Trybunału Konstytucyjnego, którego jeszcze przed zmianą władzy dokonał rząd Platforma Obywatelska-Polskie Stronnictwo Ludowe. W środowym głosowaniu nie uczestniczyli posłowie PO, którzy opuścili salę jeszcze podczas debaty.
PiS zgłosiło projekty pięciu uchwał unieważniających wybór pięciu nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, którego w październiku dokonał poprzedni Sejm. Wszystkie z nich zostały przegłosowane, co w praktyce oznacza anulowanie wybór wspomnianych arbitrów.
Przeciwko decyzji Sejmu głośno protestowali posłowie PO oraz pozostali, oprócz ruchu Kukiz’15, przedstawiciele opozycji. Sławomir Neumann, szef klubu PO, nazwał działania PiS „demontażem demokracji”.
Czytaj także: Kornel Morawiecki w Sejmie: Prawo, które nie służy narodowi to bezprawie! Owacja na stojąco dla posła Kukiz'15 [WIDEO]
Odmiennego zdania byli natomiast posłowie PiS. Stanisław Piotrowicz, przedstawiciel tego ugrupowania, podkreślał, że uchwały przyjęte przez PiS mają naprawić błędy, które popełnił poprzedni Sejm. Dodał również, że poprzedni rządzący złamali obowiązujący wówczas porządek prawny.
Platforma Obywatelska źle się czuje w kraju, w którym panuje ład konstytucyjny.
– mówił Piotrowicz, za co został nagrodzony gromkimi brawami.
Na temat decyzji Sejmu wypowiedziała się również była premier Ewa Kopacz.
To jest dzień, w którym po raz kolejny rządzący ograniczają demokrację w tym kraju. Zawłaszczają właściwie wszystkie obszary.
– powiedziała.
źródło: TVP Info
Fot. Wikimedia/VaGla – Piotr Waglowski