Gazprom poinformował, że dostawy rosyjskiego gazu na Ukrainę zostaną wstrzymane, ponieważ Ukraina otrzymała już wszystkie dostawy, za które zapłaciła. Umowa między krajami zakłada, że wszystkie dostawy gazu muszą być uregulowane „z góry”. Premier Jaceniuk poinformował również, że Kijów nie będzie już kupował więcej gazu od Rosji.
Szef Gazpromu Alexei Miller powiedział, że wszystkie dostawy gazu, za które Ukraina zapłaciła zostały już do niej dostarczone. Po wcześniejszych ustaleniach stron uzgodniono, że wszystkie dostawy gazu muszą być opłacone wcześniej. Do czasu otrzymania kolejnej płatności od ukraińskiej spółki, Rosja wstrzymuje dostawy gazu na Ukrainę.
Odmowa kupowania rosyjskiego gazu może stworzyć poważne przeszkody dla tranzytu gazu do Europy przez teren Ukrainy, jak również może stanowić problem dla ukraińskich konsumentów przed zbliżającą się zimą.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
– powiedział Miller.
Ukraina nie chce rosyjskiego gazu
Premier Ukrainy Arenij Jaceniuk zaznaczył jednak, że Ukraina nie będzie więcej zamawiała gazu od rosyjskich partnerów, jednocześnie będzie szukała lepszej oferty od innych dostawców.
Rząd Ukrainy podjął decyzję o zaprzestaniu kupowania gazu od Rosji
– powiedział Jaceniuk
Zaznaczył, że cała ta sytuacja z rosyjskim gazem jest źle rozumiana.
To nie jest tak, że to Rosja nie chce wysyłać gazu do nas, to my nie chcemy więcej kupować gazu od Rosji. Dzieje się tak dlatego, że oferty, które otrzymaliśmy od naszych europejskich partnerów są znacznie lepsze, niż oferta naszego wschodniego sąsiada.
Około 15 procent gazu wykorzystywanego w Europie płynie przez Ukrainę. Unia Europejska prowadzi obecnie rozmowy mające na celu utrzymanie dostaw między obiema stronami.
źródło: bbc.com
Fot. Wikimedia/Audrius Meskauskas