We wtorek PGE Skra Bełchatów pokazała w Belgii bardzo dobrą siatkówkę, pokonując w ramach Ligi Mistrzów Knack Roeselare 3:1. Dla polskiego klubu nie wszystko jednak poszło tak, jakby tego chcieli.
Mianowicie podczas czwartej odsłony pojedynku kontuzji nabawił się Kacper Piechocki. Podczas gry przy stanie 6:7, libero ruszył do obrony piłki. Zrobił on to jednak na tyle niefortunnie, że podkręcił lewy staw skokowy. Uraz był na tyle poważny, że zawodnik został ściągnięty z boiska, nie kontynuując już gry. Jego miejsce na boisku zajął Robert Milczarek.
Teraz przed młodym zawodnikiem szczegółowe badania, po których okaże się, jak poważny jest to uraz i ile będzie wynosiła przerwa w grze.