Marek Kondrat, aktor i twarz kampanii reklamowej banku ING, pojawił się na krakowskiej manifestacji Komitetu Obrony Demokracji. Część klientów banku poczuła się urażona tym faktem.
Marek Kondrat, podczas swojej obecności na krakowskiej manifestacji KOD wraz z jej pozostałymi uczestnikami wyrażał swój sprzeciw wobec rządów Prawa i Sprawiedliwości. Aktor odczytał również preambułę Konstytucji.
Fakt, iż aktor pojawił się na demonstracji wzbudziła niesmak u niektórych klientów banku ING, którego twarzą jest Kondrat. „Czas przenieść polisę na życie gdzie indziej. Konto już przeniosłem. Bank wspiera akcję antyrządową, by obalić legalnie wybrane władze i nie musieć płacić podatku bankowego” – napisał jeden z nich. „PiS mówi o podatku bankowym i nagle wjeżdża Kondrat na białym koniu i broni demokracji. Piękna katastrofa” – zauważył kolejny.
Do całej sprawy postanowili odnieść się przedstawiciele banku, którzy oznajmili, że „Pan Kondrat reprezentuje wyłącznie własne poglądy”.
@kontrowersje Pan Kondrat reprezentuje wyłącznie własne poglądy. Bank nie angażuje się w politykę i nie popiera żadnej opcji politycznej.
— ING Bank Śląski (@INGBankSlaski) grudzień 19, 2015
Okazuje się jednak, że aktor może przysporzyć władzom banku sporych kłopotów. Na Twitterze pojawiła się bowiem oddolna akcja o nazwie #LikwidujęKontowING. Jej uczestnicy składają publiczne deklaracje o zakończeniu współpracy z ING.
Krótki przewodnik dla rozstających się z ING :))) #LikwidujęKontowING #NIEdlaING pic.twitter.com/KIVBLIjWzr — lostson ن (@lostson_) grudzień 21, 2015
Jutro z rana idę i likwiduję konto, lokaty. Mogę nawet stracić. Niech się bujają. Z Kondratem mi nie po drodze #LikwidujęKontowING
— M. Pirx (@m_pirx) grudzień 20, 2015
Dzieje się! @INGBankSlaski będzie miał kłopoty, rusza akcja #LikwidujęKontowING pic.twitter.com/VnVZXdiUJ2
— Łukasz Kulpa (@Lukasz_Kulpa) grudzień 20, 2015
źródło: telewizjarepublika.pl, Twitter
Fot. Wikimedia/Piotr Pabiański