Ponad 41 tysięcy osób wzięło łącznie udział w więcej niż 170 Biegach Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Wilczym Tropem”. Odbyły się one w miniony weekend na terenie całej Polski, ale nie tylko.
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Wilczym Tropem” odbywa się na symbolicznym dystansie 1963 metrów. Jak łatwo się domyślić, odległość nie jest przypadkowa. Nawiązuje ona do daty śmierci Józefa Franczaka ps. „Lalek”, która miała miejsce właśnie w tamtym roku. „Lalek” był ostatnim partyzantem podziemia antykomunistycznego po II wojnie światowej, który poległ w boju.
Biegi mają dodatkowo wartość edukacyjną, ponieważ organizowano przy nich różnego rodzaju spotkania czy prelekcje. Odbywały się one nie tylko w Polsce, np. po raz pierwszy bieg „Wilczym Tropem” zawitał do Londynu. Ponadto można było pobiec np. w Nowym Jorku, Chicago czy Wilnie.
Czytaj także: Wyklęci na profilowe 2018!
Podczas biegów, zbierana była petycja do prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie odebrania komunistom odznaczeń wojskowych.
W latach 1943 – 1989 nadano łącznie 5167 orderów Virtuti Militari. Wśród odznaczonych były również osoby, które utrwalały władzę komunistyczną, były odpowiedzialne za śmierć mjr Mariana Bernaciaka ps. „Orlik” oraz były skazywane za zbrodnie stalinowskie
– głosi fragment petycji.
"Tropem Wilczym" pobiegło 41 tys osób. To prawie 3x wiecej niz "wielka demonstracja KOD" https://t.co/AVQh2d6RVg
— cezary krysztopa (@cezarykrysztopa) February 28, 2016
Czytaj także: Wyklęci na profilowe 2016!