Łukasz Kamiński, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, był gościem Konrada Piaseckiego w audycji „Kontrwywiad” na antenie rozgłośni RMF FM. Tematem przewodnim rozmowy była oczywiście sprawa Lecha Wałęsy.
W trakcie wywiadu Kamiński odniósł się do stanowiska Lecha Wałęsy, który wielokrotnie powtarzał, że dokumenty znalezione w domu Czesława Kiszczaka są fałszywe. Prezes IPN przyznał, że istnieje niewielkie prawdopodobieństwo takiego scenariusza.
Kamiński: Teczki Wałęsy sfałszowane? Moim zdaniem cień możliwości jest absolutnie minimalny
Czytaj także: IPN ujawnia zawartość teczek. Zawierają donosy i pokwitowania odbioru pieniędzy podpisane przez Lecha Wałęsę - TW \"Bolka\
— KontrwywiadRMF (@KontrwywiadRMF) 2 marca 2016
Kamiński przyznał jednocześnie, że sprawdzanie autentyczności dokumentów zajmie co najmniej 6 miesięcy.
Prezes IPN dodał również, że już niedługo historykom i dziennikarzom udostępnione zostaną kolejne akta, które dotychczas były w posiadaniu wdowy po Czesławie Kiszczaku.
Kamiński: Kolejne dokumenty z szafy Kiszczaka? Już niedługo. Zakończyły się oględziny 3 pakietu. Trwają 4, dziś zaczną się oględziny 5
— KontrwywiadRMF (@KontrwywiadRMF) 2 marca 2016
źródło: Twitter/RMF FM
Fot. Wikimedia/Katarzyna Czerwińska