Do tragedii doszło podczas jednego z meczów w piłkarskiej lidze w Iraku. Zamachowiec-samobójca zdetonował bombę, w wyniku czego śmierć poniosło 29 osób, a 60 zostało rannych.
Do ataku doszło w miejscowości Iskandarija. Miejscowa drużyna rozgrywała spotkanie w ramach jednej z niższych lig w kraju. Gdy zawodnicy klubu odbierali trofeum terrorysta postanowił zaatakować. Wybuch sprawił, że zginęło 29 osób, choć prawdopodobne jest, że liczba ofiar wzrośnie.
Kolejny atak na stadionie powoduje zamieszanie w szeregach UEFA. Stadiony to łatwy cel dla zamachowców, gdyż podczas pojedynków na trybunach gromadzi się nawet kilkadziesiąt tysięcy osób. Z powodu kolejnych sygnałów w komitecie wykonawczym UEFY coraz częściej pojawia się możliwość zorganizowania Mistrzostw Europy w Francji bez udziału publiczności.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!