We wtorek rząd zajmie się projektem tzw. ustawy stoczniowej. Premier Beata Szydło zadeklarowała chęć uczynienia tej gałęzi przemysłu, jednym z fundamentów polskiej gospodarki.
Podczas poniedziałkowej wypowiedzi w Szczecinie, Szydło podkreśliła, że rząd widzi możliwość inwestowania oraz realizacji zakupów dla polskiego wojska w polskich stoczniach.
Założenia ustawy o aktywizacji przemysłu okrętowego zostały przedstawione już w połowie marca przez ministra gospodarki morskiej oraz finansów. W projekcie założono m.in. zwolnienie stoczni z podatku VAT, możliwość wyboru pomiędzy podatkiem CIT a zryczałtowanym 1-procentowym podatkiem od wartości sprzedanej, a także opcję włączenia stoczni do Specjalnych Stref Ekonomicznych.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Chcemy, żeby ta gałąź przemysłu była jednym z fundamentów polskiej gospodarki – powiedziała Beata Szydło.
Z kolei minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk dodał, że w związku ze zmianami podatkowymi ustawa stoczniowa wejdzie w życie na początku przyszłego roku. Zapewnił również, że planowane zmiany są w pełni zgodne z prawem unijnym.