Donald Trump odniósł zdecydowane zwycięstwo podczas prawyborów w Indianie. Kolejny triumf miliardera sprawił, że jego rywal Ted Cruz zrezygnował z wyścigu o nominację Partii Republikańskiej. Prawybory Demokratów najprawdopodobniej przyniosą zwycięstwo Berniemu Sandersowi.
Dla Trumpa były to siódme wygrane prawybory z rzędu.
Dziękuję Indiano! Jesteście zupełnie wyjątkowi, nigdy o tym nie zapomnę – napisał Trump na swoim Twitterze.
Kolejne zwycięstwa mocno zmieniły poparcie dla Trumpa w samej Partii Republikańskiej. Jeszcze niedawno ciężko było spotkać się z otwartym poparciem dla Trumpa wśród najważniejszych Republikanów. Teraz jednak nawet Przewodniczący Krajowego Komitetu Partii Republikańskiej Reince Priebus wezwał do poparcia Donalda Trumpa.
Musimy zjednoczyć się i skupić na pokonaniu Hillary Clinton – stwierdził Priebus.
Rywalizujący z Trumpem Ted Cruz przyznał, że jego droga do zwycięstwa „została zamknięta”. Oznacza to, że Trump pozbył się ostatniej istotnej przeszkody w wyścigu o nominację. Miliarder podziękował Cruzowi za współzawodnictwo, a następnie szybko skupił się na głównej przeciwniczce, czyli Hillary Clinton. Wypomniał jej dążenie do zamykania kopalni węgla, podczas gdy zamiarem Trumpa jest utrzymanie tych miejsc pracy.
Wśród Demokratów podczas prawyborów w Indianie zwycięstwo odniósł senator Bernie Sanders. Wstępne wyniki dają mu ponad 53 procent głosów, jednak szanse Sandersa na nominacje pozostają iluzoryczne. Clinton ma już zapewnionych 2179 delegatów, podczas gdy jej rywal – tylko 1400. Niezbędne są głosy 2383 delegatów.
Źródło: rp.pl
Fot.: Wikimedia/Gage Skidmore