W ostatnich dniach w mediach głośno było o poparciu, którego Prawo i Sprawiedliwość postanowiło udzielić Donaldowi Tuskowi. Były premier naszego kraju prawdopodobnie po raz drugi będzie ubiegał się o objęcie fotela szefa Rady Europejskiej. Głos w całej sprawie zabrał prezes Ruchu Narodowego, poseł niezrzeszony, Robert Winnicki.
Ostateczna decyzja ws. pozostawienia Tuska na stanowisku szefa RE jeszcze nie zapadła, ale już dziś wiadomo, że jego kandydaturze nie sprzeciwi się Prawo i Sprawiedliwość. Europoseł tej partii, Ryszard Czarnecki, zapowiedział bowiem, że jego formacja poprze Donalda Tuska w staraniach o pozostanie na fotelu szefa unijnej instytucji. Jeśli Tusk nie zostanie ponownie szefem Rady Europejskiej, to nie na skutek akcji rządu Prawa i Sprawiedliwości, lecz braku poparcia innych państw – powiedział Czarnecki w rozmowie z „Rz”.
W podobnym tonie wypowiada się posłanka PiS, Joanna Lichocka. Tu nie chodzi konkretnie o Donalda Tuska, tylko wspieranie Polaka, Polaków na ważne miejsca w strukturach UE. My się zachowujemy odpowiedzialnie jeśli chodzi o interesy polskiego państwa – powiedziała. Więcej TUTAJ.
Czytaj także: PiS poprze kandydaturę Tuska na szefa RE. \"Tu nie chodzi o Donalda Tuska, tylko wspieranie Polaka\
Winnicki przeciwny
Odmienne zdanie od polityków partii rządzącej ma Robert Winnicki. Lider Ruchu Narodowego i były przedstawiciel klubu Kukiz’15 sceptycznie odnosi się do udzielenia poparcia Tuskowi. Jego zdaniem partia rządząca powinna postulować raczej o zlikwidowanie stanowisko, które zajmuje były premier naszego kraju. PiS, zamiast zastanawiać się nad poparciem Tuska na kolejną kadencję, powinno postulować likwidację stanowiska, które on zajmuje. Cały polityczny centralizm brukselski, z Komisją Europejską na czele, jest do likwidacji – napisał Winnicki na Facebooku.
źródło: Facebook, tvp.info, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk