Zgodnie z uchwałą zarządu krajowego Platformy Obywatelskiej, partia ta nie przyłączy się do koalicji „Wolność, Równość, Demokracja”, którą stworzył niedawno Komitet Obrony Demokracji. Jednocześnie działacze PO podkreślają, że „w kluczowych sprawach” koalicja WRD może liczyć na wsparcie PO.
Dwa tygodnie temu Komitet Obrony Demokracji utworzył koalicję „Wolność, Równość, Demokracja”. Do udziału w przedsięwzięciu zaproszono wszystkie opozycyjne partie polityczne oraz organizacje i ruchy społeczne.
Mateusz Kijowski ogłaszając powstanie koalicji WRD powiedział, że członków przedsięwzięcia łączą trzy obszary: wartości europejskie, porządek konstytucyjna, a także sprzeciw wobec zawłaszczania polskiego państwa.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Do tej pory udział w koalicji potwierdziły: Nowoczesna, Polskie Stronnictwo Ludowe, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Partia Demokratyczna, Stronnictwo Demokratyczne, Partia Zieloni, a także Dom Wszystkich Polska i Stowarzyszenie Inicjatywa Polska.
Zdecydowaliśmy dziś formalnie, że nie wchodzimy do tego przedsięwzięcia
– ogłosił rzecznik PO Jan Grabiec. Uchwała zarządu PO została przyjęta niemalże jednogłośnie. Jedynie była premier Ewa Kopacz była przeciwna.
Chcemy współpracować z KOD i deklarujemy wsparcie przy organizacji marszy, czy wspólnych przedsięwzięciach politycznych. Jednak z racji tego, że jesteśmy partią z reprezentacją parlamentarną, swoją historią i doświadczeniami zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi uważamy, że ta inicjatywa powinna rozwijać się równolegle
– powiedział rzecznik partii, uzasadniając decyzję zarządu.
Czytaj także: KE stawia Polsce ultimatum w sprawie TK? Wiceszef MSZ zaprzecza