Zgodnie z rządowym projektem ustawy, zakup kart pre-paid już w najbliższym czasie będzie mógł być dokonany tylko po okazaniu dowodu tożsamości. Natomiast w przypadku obecnych klientów, operatorzy będą mieli sześć miesięcy na dostosowanie się do nowych wymogów. Dlatego proponowane zmiany, poza wymiarem bezpieczeństwa, będą mieć istotny wpływ na sytuację finansową operatorów oraz ich pozycję rynkową – informuje ekspert.
Z perspektywy operatorów najistotniejszą kwestią wydaje się sposób implementacji nowych przepisów, co będzie mieć przełożenie na koszt ich wdrożenia – twierdzi Rutowski – Kto ma zbierać i weryfikować dane osobowe? Kto ma finansować ten proces? Czy i w jaki sposób niewykorzystane fundusze będą oddawane klientom w przypadku, kiedy nie dostarczą operatorowi swoich danych w pierwszych sześciu miesiącach od daty wejścia ustawy w życie?
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Na razie szczegóły te nie są znane, a to od nich będzie zależeć, czy operatorzy nie zdecydują się na rezygnację z segmentu pre-paid. Alternatywą mogą być tzw. abonamenty miesięczne, świadczone choćby na rynku amerykańskim przez operatora MetroPCS. Zamiana formy pre-paid na tzw. abonament miesięczny umożliwia klientowi zachowanie pewnego marginesu niezależności, jednocześnie dając szansę budowania ściślejszej relacji z dostawcą usługi – dodaje.
Cały komentarz pod TYM linkiem.
Źródło: inf. prasowa
Fot. flickr/Kārlis Dambrāns
