Lech Wałęsa nie przestaje zaskakiwać. Były prezydent, po ujawnieniu akt TW „Bolka”, stał się niezwykle aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowym. Były polityk często zamieszcza swoje komentarze i jeszcze częściej odnosi się w nich do osoby Sławomira Cenckiewicza, historyka, badacza akt „Bolka”. Nie inaczej było i tym razem.
Wałęsa jak zwykle odniósł się do publikacji Cenckiewicza odnośnie historii „Bolka”. Panie Centkiewicz mam Pana. Nie mogłem zrozumieć, dlaczego autorzy kłamstw i pomówień nie starali się w swoich książkowych i wszelkich wystąpieniach sięgać do wiarygodnych uczestniczących świadków opisywanych kłamstw i zdarzeń. Okazało się, że prawda jak zawsze jest prosta. Otóż, dlatego że każdy uczciwy świadek podważyłby kłamstwa i uniemożliwiał żywot kłamcom. Pan chciał istnieć na kłamstwach i pomówieniach ogłupiając konsumentów tymi zmyślonymi bredniami – napisał (pisownia oryginalna).
Były prezydent zarzucił Cenckiewiczowi, że wszystkie jego doniesienia o „Bolku” są kłamstwem, zaś historyk „wmawiał wszystkim, że to prawda”. Wałęsa oświadczył również, że obnaży wszystkie kłamstwa, których autorem miałby być historyk. Wykażę Pańskie ohydne kłamstwa i pomówienia na faktach i świadkach – zakończył w swoim stylu.
Czytaj także: Leszek Bubel w układzie. Materiał Fundacji LEXNOSTRA
źródło: Facebook
Fot. Flickr/Ministry of Foreign Affairs of the Republic of Poland