Minister obrony Tunezji poinformował, że jego kraj rozważa dopuszczenie kobiet do czynnej służby wojskowej. Ruch ten ma poprawić skuteczność walki z terroryzmem.
Minister oświadczył, że konstytucja jego kraju mówi, że służba wojskowa jest prawem wszystkich obywateli i dodał, iż nadszedł czas, aby przyjrzeć się temu zapisowi pod kątem obecności kobiet w armii.
W świetle prawa kobiety nie mają zakazu podejmowania czynnej służby wojskowej, jednak w praktyce jednostki skupiają głównie mężczyzn. Tunezyjczycy rozważają zmianę tego stanu rzeczy. Przykładem na aktywną obecność kobiet w armii jest Izrael, gdzie wykonują one zadania zbliżone do mężczyzn.
Tunezja od dłuższego czasu prowadzi aktywną walkę z terroryzmem. Ostatnio prezydent tego kraju, Al-Badżi Ka’id as-Sibsi, oświadczył, że wszystkie działania wymierzone w terrorystów kosztować będą ten położony w Afryce Północnej kraj 4 miliardy dolarów.
źródło: korwin-mikke.pl, wMeritum.pl
Fot. pixabay.com