Liderzy siedmiu najbardziej uprzemysłowionych państw świata – w deklaracji końcowej podczas szczytu w Japonii – przestrzegli Wielką Brytanię przed opuszczeniem UE. Zdaniem członków G7 Brexit stanowiłby „poważne zagrożenie” dla światowej gospodarki.
Wyjście Wielkiej Brytanii z UE odwróci trend prowadzący do zwiększenia handlu i inwestycji, a także wpłynie na tworzone przez nie miejsca pracy, będzie także stanowić poważne ryzyko dla wzrostu (gospodarczego)
– czytamy w deklaracji końcowej przywódców G7.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Premier Wielkiej Brytanii David Cameron podczas konferencji zamykającej szczyt G7, stwierdził, że opuszczenie przez jego kraj UE wpłynie negatywnie na rozwój gospodarczy.
W podobnym tonie wypowiedział się – uczestniczący również w szczycie G7 – premier Francji Francois Hollande. Powiedział on, że wyjście z UE będzie mieć negatywny wpływ nie tylko na gospodarkę brytyjską ale i światową. Zaznaczył przy tym, że nie jest jego rolą mówić Brytyjczykom jak mają głosować.
Pod względem gospodarczym, byłaby to zła wiadomość, zła wiadomość dla Wielkiej Brytanii, a także dla całego świata, nie tylko dla Europy (…) Doprowadziłoby to do transferów kapitału, a także relokacji niektórych przedsięwzięć, co nie przyniosłoby korzyści Wielkiej Brytanii a nawet Europie
– powiedział prezydent Francji na konferencji prasowej po szczycie G7.
Głosowanie w sprawie dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w UE ma się odbyć w czwartek 23 czerwca.
Czytaj także: Kobiety w armii? Tunezja rozważa taką możliwość