W sobotę odbyła się uroczystość, podczas której terminal LNG w Świnoujściu otrzymał imię Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. – To niezwykła chwila, nie ukrywam, że to także dla mnie, niezwykła chwila – mówił Jarosław Kaczyński.
– Decyzja o budowie gazoportu miała zasadnicze znaczenie z punktu widzenia gospodarczego i politycznego – stwierdził prezes PiS. Dodał również, że zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego to klucz do suwerenności Polski.
– Polska musi być państwem suwerennym, bezpiecznym, podmiotowym, musi mieć właściwą pozycję, właściwy status międzynarodowy – wyliczał Kaczyński. Lider partii rządzącej przypomniał, że uczynienie z Polski podmiotu na arenie międzynarodowej było jednym z głównych celów Lecha Kaczyńskiego. – Podejmował [on – przyp. red.] wiele bardzo różnego rodzaju przedsięwzięć, które miały tę sytuację zmienić.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Terminal LNG w kwietniu 2016 r. uzyskał pozwolenie na użytkowanie, a w maju został odebrany od wykonawcy. Może dostarczać do polskiej sieci przesyłowej do 5 mld m sześc. gazu rocznie. Jest jedyną tej wielkości infrastrukturą w Europie Północnej i Środkowo – Wschodniej.