Prezydent Andrzej Duda zabrał głos ws. wyniku referendum w Wielkiej Brytanii. W swoim przemówienie odniósł się również do przyszłości Polaków, którzy przebywają na Wyspach Brytyjskich.
Duda przyznał, iż „nie ma wątpliwości”, co do tego czy Brytyjczycy pozostaną przyjaciółki Polaków. (…) należymy do tego samego kręgu kulturowego, w tym względzie zawsze jesteśmy jedną Europą. To jest nasz strategiczny partner – powiedział. Dodał także, iż w chwili obecnej trzeba zrobić wszystko, by uniknąć „efektu domina”.
Prezydent odniósł się również do powodów, dla których mieszkańcy Wysp Brytyjskich zdecydowali się zakończyć swoją przygodę z Unią Europejską. Trzeba odpowiedzieć na pytanie: „Dlaczego Brytyjczycy wybrali wyjście z Unii?”. Może Bruksela za dużo narzuca? – pytał retorycznie „pijąc” z pewnością m.in. do kwestii kryzysu imigracyjnego, który od kilkunastu miesięcy dzieli Europę, a także do niebezpiecznej ścieżki ideologicznej, jaką od pewnego czasu zaczęli kroczyć unijni włodarze.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Andrzej Duda zapewnił także, że nasze państwo nie pozostawi bez opieki Polaków, którzy przebywają w Wielkiej Brytanii. Prezydent oznajmił, że Polska „zadba o to, aby ich prawa nie zostały uszczuplone”.
źródło: TVP Info, wMeritum.pl
Fot. YouTube/prezydent.pl