Trzech przedstawicieli Komitetu Obrony Demokracji stanie przed sądem. Wszystko w związku z awanturą, którą wszczęli sympatycy stowarzyszenia podczas otwarcia wystawy o generale Andersie w Suwałkach. W wydarzeniu udział brała Anna-Maria Anders, córka generała, ubiegająca się o mandat senatora z ramienia Prawa i Sprawiedliwości w wyborach uzupełniających.
Zdarzenie miało miejsce na początku marca. Wówczas grupa przedstawicieli KOD wtargnęła do sali Archiwum Państwowego w Suwałkach, w której miało miejsce otwarcie wystawy poświęconej generałowi Andersowi i jego żołnierzom. Na miejscu obecna była Anna-Maria Anders, która z ramienia PiS ubiegała się o mandat senatora, szef MSWiA, Mariusz Błaszczak oraz jego zastępca Jarosław Zieliński.
KOD-owcy, którzy pojawili się na sali byli agresywni i hałaśliwi. Po całym zajściu tłumaczyli, iż chcieli zaprotestować przeciwko wykorzystywaniu państwowych instytucji w ramach kampanii wyborczej.
Portal suwalki.info donosi, że troje uczestników tamtych wydarzeń, 63-latka z Suwałk, 50-latek z Warszawy oraz 41-latka z Białegostoku, 19 września tego roku stanie przed sądem. Grozi im areszt lub grzywna. Wcześniej, po dwóch miesiącach przesłuchań, postawiono im zarzuty zakłócenia spokoju i porządku publicznego.
źródło: wspolczesna.pl, suwalki.info, YouTube
Fot. Jarosław Szeler/wMeritum.pl