Piłkarz, podpisując kontrakt z klubem zwykle gwarantuje sobie w ramach umowy rozmaite bonusy: za strzelone bramki, za liczbę występów, czy – w przypadku bramkarzy – za liczbę meczów bez puszczonego gola. Pod prąd postanowił pójść natomiast Martin Braithwaite, Duńczyk grający na co dzień we francuskiej Tuluzie. Zawodnik stwierdził bowiem, iż będzie zrzekał się części swojego wynagrodzenia.
Braithwaite postanowił, iż po każdym strzelonym golu uszczupli swoje konto bankowe o 1000 euro, które przekaże na cele charytatywne. Począwszy od tej niedzieli będę oddawał 1000 euro na cele charytatywne po każdej strzelonej bramce w tym sezonie – napisał 13 sierpnia na Twitterze.
Starting this Sunday, I will donate €1000 to charity for every goal I score this season. Let’s rally around a good cause. #Score2Help
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
— Martin Braithwaite (@MartinBraith) 13 sierpnia 2016
W zeszłym sezonie Braithwaite zdobył 11 bramek. Szanse na wsparcie finansowe dla potrzebujących są więc spore.
Zważając na zarobki piłkarza 1000 euro nie wydaje się wprawdzie dużą kwotą, ale mimo to warto docenić gest Duńczyka. W świecie futbolu, w którym coraz więcej żelu na włosach, torebek Louis Vuitton i tatuaży, taka inicjatywa zasługuje na uznanie.
źródło: weszlo.com, Twitter
YouTube/TheBeastDane
