Jak informuje Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung, rząd Niemiec po raz pierwszy od czasów zimnej wojny będzie zachęcał obywateli do robienia zapasów na wypadek poważnego kryzysu.
Propozycja została przygotowana przez ministerstwo spraw wewnętrznych. Obejmuje ona również stworzenie niezawodnego systemu alarmowego, przygotowanie służby zdrowia na wystąpienie kryzysu oraz utworzenie systemu wspierającego Bundeswehrę przez instytucje cywilne.
Jednocześnie autorzy projektu stwierdzili, że atak na obszarze Niemiec, który wymagałby obrony kraju siłami konwencjonalnymi, jest mało prawdopodobny. Mimo to Niemcy muszą być przygotowane na taki rozwój wypadków, który mógłby zagrażać istnieniu kraju.
Czytaj także: Niemcy robią zapasy na wypadek kryzysu. Prorocze słowa premiera Słowacji? Wypowiedź z 2014 roku
Działania niemieckiego rządu stoją w sprzeczności ze słowami kanclerz Angeli Merkel, która podczas niedawnego wiecu wyborczego zapewniała, że obywatele nie mają powodu do obaw o swoje bezpieczeństwo.
Źródło: Pb.pl
Fot. pixabay.com/dantetg