Jerzy Owsiak postanowił odnieść się do tweeta, którego opublikował dziś Piotr Wielgucki, szerzej znany jako „Matka Kurka”. Założyciel WOŚP wystosował list otwarty, w którym zwraca się do żony blogera. Przyznaje, że jest gotów zwrócić jej pieniądze, której jej mąż, zgodnie z wyrokiem sądu, musiał wpłacić na jego konto.
Wielgucki od dłuższego czasu toczył z Owsiakiem prywatną wojnę. W końcu sprawa trafiła do sądu, który uznał, że „Matka Kurka” naruszył dobra osobiste Owsiaka. Nakazał mu również usunięcie artykułów, traktujących o założycielu WOŚP, które zostały uznane przez sąd za krzywdzące oraz uiszczenie finansowego zadośćuczynienia dla poszkodowanego + zwrot kosztów sądowych.
Bloger wypełnił swoje zobowiązanie, a na dowód tego opublikował na Twitterze screen wykonanego przelewu. Dodał również swój autorski komentarz. Czytaj więcej…
Owsiak: Mogę przekazać te pieniądze w formie darowizny
Do wpisu, który opublikował na Twitterze Wielgucki odniósł się Jerzy Owsiak. Założyciel WOŚP opublikował na Facebooku list otwarty, w którym zwraca się do żony blogera. Przyznaje, iż jest gotów zwrócić jej pieniądze, pod warunkiem, że to ona osobiście odbierze je w siedzibie Fundacji WOŚP. W czasie procesu wykazywaliście Państwo, że Pani mąż jest bezrobotny i jako rodzina macie Państwo bardzo niewielkie dochody. Mogę więc wyłącznie na Pani ręce te zasądzone na moją rzecz pieniądze w formie darowizny przekazać. Pod tym tylko warunkiem, że to Pani osobiście w siedzibie Fundacji WOŚP te pieniądze odbierze, a ja będę miał świadomość, że w ten sposób Pani budżet domowy nie dozna tak znaczącego uszczerbku – napisał.
Owsiak wyraził również nadzieje, że kara nałożona na Piotra Wielguckiego zakończy „szaloną krucjatę” przeciwko jego osobie. Trwa to już kilka lat i jak Pani widzi, zbieramy jeszcze więcej pieniędzy, a co za tym idzie – jeszcze skuteczniej wspieramy polską medycynę. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przez cały czas jest także, tak jak każda inna Fundacja, do dyspozycji w zakresie wszelkiego rodzaju zapytań i kontroli prowadzonych przez powołane do tego instytucje – oznajmił
źródło: Facebook, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Mateusz Włodarczyk