Wicemarszałek Sejmu, Ryszard Terlecki przyznał, że Prawo i Sprawiedliwość nie przywiązuje szczególnej wagi do wizyty Komisji Weneckiej w Polsce. Wizyta ta będzie trwała przez poniedziałek i wtorek.
W poniedziałek, przedstawiciele Komisji Weneckiej spotka się m.in. z posłami i senatorami. Wicemarszałek Sejmu przyznał, że Prawo i Sprawiedliwość powiedziało już komisji wszystko, co miało do powiedzenia.
Prawo i Sprawiedliwość nie przywiązuje wagi do wizyty Komisji Weneckiej w parlamencie. (…) Wszystko, co mieliśmy do powiedzenia komisji już powiedzieliśmy. Wszystko, co komisja chciała się dowiedzieć, już się dowiedziała. Teraz to jest wizyta bardziej krajoznawcza
– powiedział. Ryszard Terlecki zaznaczył również, że PiS zastosowało się do tych uwag komisji, które uważało za słuszne, a ponadto dodał, że nie wszyscy członkowie Komisji Weneckiej byli zorientowani w sytuacji.
Zastosowaliśmy się do tych uwag, które uważamy za słuszne. Komisja dalej podróżuje po Europie. Odwiedzili też Warszawę. To sympatyczne. Nie mamy nic przeciwko temu, żeby członkowie komisji zwiedzali Warszawę. Mają spotkanie z przedstawicielami naszych komisji. Myślę, że będzie to ciekawa rozmowa. (…) Spotykałem się już z komisją i miałem mieszane uczucia. Niektórzy z członków komisji chyba nie bardzo byli przygotowani do tej rozmowy, wtedy, gdy ja w niej brałem udział. Odnosiłem wrażenie, że niektórzy nie bardzo wiedzą, w jakim są kraju. Niektórzy nie bardzo byli zorientowani, czego dotyczy wizyta
– mówił wicemarszałek.
Czytaj także: Duda i Szydło przed Trybunałem Stanu? Tego chce Nowoczesna