Brytyjski dziennik „The Times” ostrzega, że słabnące poparcie dla partii Putina w Rosji może spowodować, że wybuchnie kolejna wojna na Starym Kontynencie. Prezydent Rosji może spróbować zmobilizować społeczeństwo wokół nowego konfliktu w Europie.
Brytyjska gazeta uważa, że NATO nie jest przygotowane na potencjalny konflikt. Sojusz ma być pogrążony w złudnym samozadowoleniu i podzielony wewnętrznie. To uniemożliwiłoby skuteczną reakcję wobec militarnych posunięć Kremla.
Redakcja „The Times” dostrzega też „wyrwę w Sojuszu”. Ma ona być spowodowana różnicą zdań co do kierunku wspólnej polityki wobec Rosji. Państwa północne i wschodnie mają sobie zdawać sprawę z zagrożenia w przeciwieństwie do pozostałych, którzy zdaniem gazety bagatelizują zamierzenia Putina. Chodzi tu głównie o Włochy, Węgry i Cypr. Z niepokojem odnotowano też sygnały płynące od szefa niemieckiego MSZ Franka Waltera Steinmeiera.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
„Putin jest zachwycony, patrząc na podzieloną Europę, podobnie jak cieszy się perspektywą zwycięstwa Donalda Trumpa w USA. NATO jest dziś niezwykle wartościowe jako pierwsza i ostatnia linia obrony kontynentu. Ale nie jest gotowe do walki. A powinno być” – pisze „The Times”.
Według badań Centrum im. Jurija Lewady poparcie dla Putina spadło w Rosji o 6 proc. i ma tendencję spadkową. Choć wciąż utrzymuje się ono na wysokim poziomie 82 proc., to coraz częściej pojawiają się głosy, że Kreml może spróbować skonsolidować naród poprzez kolejną wojnę. Jako przykłady przywołuje się Czeczenię, Gruzję i Krym.
Źródło: tvp.info
Fot.: Commons Wikimedia/Vitaliy Ragulin