Prezydent Turcji – Recep Erdogan poinformował, iż podjął decyzję o przedłużeniu trwającego w kraju stanu wyjątkowego o kolejne trzy miesiące. Podobną opinię przedstawiła na ten temat turecka Rada Bezpieczeństwa Narodowego.
Stan wyjątkowy na terenie całego kraju wprowadzono po nieudanym puczu wojskowym, który usiłowano przeprowadzić 15 lipca tego roku. Erdogan uważa jednak, że kraj potrzebuje więcej czasu, aby „zlikwidować zagrożenie ze strony grup terrorystycznych”, które, zdaniem prezydenta, odpowiadają za próbę zamachu stanu. Erdogan wyraził również przekonanie, iż obywatele Turcji poprą jego decyzję. Swoją decyzję zakomunikował podczas spotkania z przedstawicielami władz poszczególnych prowincji, którzy stawili się w pałacu prezydenckim w Ankarze.
Turecka konstytucja mówi, iż przedłużenie stanu wyjątkowego jest możliwe, tylko w wypadku podjęcia takiej decyzji przez rząd pod przewodnictwem prezydenta, a następnie akceptacji przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego, której przedstawiciele już wcześniej zapewniali o poparciu dla planów Erdogana. Wobec tego, przedłużenie stanu wyjątkowego wydaje się być przesądzone. Wprowadzenie stanu wyjątkowego wiązało się z zawieszeniem wielu praw oraz wolności obywatelskich bez konieczności zmiany poszczególnych ustaw. Przyniosło także nowe uprawnienia wojsku i policji. Od momentu wprowadzenia, aresztowano już ponad 32 tysiące osób, oskarżanych o wspieranie domniemanego organizatora puczu – Fethullaha Gullema.
Źródło: polsatnews.pl
Foto: wikimedia/Kremlin.ru
Czytaj także: \"Konstytucja 3 maja to przełom z wielu punktów widzenia\". Historyk wyjaśnia dlaczego