W żużlowej PGE Ekstralidze kolejny zespół jest bliski skompletowania składu na przyszłoroczne rozgrywki. Tym razem chodzi o Fogo Unię Leszno, która w tym sezonie była o krok od spadku z najwyższej klas rozrywkowej.
Przypomnijmy, że w roku 2015 leszczyński klub świętował Drużynowe Mistrzostwo Polski. Jednak o zakończonych niedawno sezonie kibice w Lesznie chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Unia była o krok od spadku, a przed barażami klub z Wielkopolski uratował fakt, że Nice Polską Ligę Żużlową wygrał zespół z Daugavpils, który nie ma możliwości startu w PGE Ekstralidze.
Czytaj także: Okienko transferowe w żużlowej PGE Ekstralidze
Działacze klubu postanowili utrzymać trzon drużyny. Dlatego doszli do porozumienia z Emilem Sajfutdniowem, Piotrem Pawlickim, Grzegorzem Zengotą i Peterem Klidemandem. Wszystko wskazuje także na to, że barwy „Byków” będzie reprezentował także Janusz Kołodziej. Lider tarnowskiej Unii długo zastanawiał się czy zostać w Tarnowie i walczyć w niższej klasie rozgrywkowej, ale jak poinformował w specjalnym oświadczeniu, opuszcza klub z Małopolski. Przypomnijmy, że Kołodziej już startował w Lesznie w latach 2010-2011, więc jego dołączenie do tej drużyny nie będzie niespodzianką.
Z Lesznem w nieprzyjemnej atmosferze żegna się za to Duńczyk – Nicki Pedersen, Oprócz niego barwy klubowe zamierza zmienić Martin Vaculik, który odchodzi z Get Well Toruń. Słowak najprawdopodobniej dołączy do gorzowskiej Stali.
Okres transferowy rozpocznie się 1 listopada i potrwa dwa tygodnie. Jak do tej pory, niemal skompletowane składy mają drużny z Grudziądza i Zielonej Góry. Pisaliśmy o tym tutaj.
Źródło: sportowefakty.wp.pl
Fot. Materiały prasowe