Michał Kamiński na antenie TVN24 skrytykował działania prezydenta Andrzeja Dudy. Zdaniem byłego polityka PO „na końcu Andrzej Duda zawsze robi to, czego żąda od niego Jarosław Kaczyński”.
Według Kamińskiego Duda nie jest, jak zapowiadał, prezydentem wszystkich Polaków. – Żeby wygrać wybory prezydenckie, nie można być prezydentem jednej partii – przypomina i dodaje, że „dzisiaj PiS-owi łatwiej byłoby wygrać wybory parlamentarne, niż Dudzie wybory prezydenckie”.
Członek Europejskich Demokratów komentował również działania Grzegorza Schetyny. W jego opinii „opozycja jest w kryzysie”, za który po części odpowiedzialny jest lider Platformy. – Jarosław Kaczyński, jak wyrzucał ludzi z własnej partii, to przegrywał wybory. Zrozumiał, że lepiej przyjmować ludzi. Przyjął Ziobrę i Gowina i wygrał wybory – przypomina Kamiński. – Jeżeli dzisiaj Platforma i Grzegorz Schetyna chce wyrzucać ludzi z PO, zamiast ich do tej Platformy przyciągać, to nie dziwmy się, że cała opozycja jest w kryzysie – dodaje.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Kamiński odniósł się także do ostatniego rankingu popularności, w którym Schetyna zajmował jedno z ostatnich miejsc. – Z całą pewnością nie wyważę otwartych drzwi, jeśli powiem, że jest wielu posłów PO, którzy czytają te sondaże i zdają dobie sprawę, ze jeżeli człowiek, który aspiruje do lidera opozycji, króluje w rankingu niepopularnych polityków i depcze po piętach najbardziej niepopularnym politykom obozu rządzącego, to trudna przesłanka do tego, żeby budować świetlaną przyszłość PO – ocenił.