Przez Wenecję przeszedł marsz złożony z mieszkańców miasta. Protestujący wypowiadali się przeciwko wyludnianiu miasta i zamienianiu go jedynie w atrakcję turystyczną.
Od lat 70. ubiegłego wieku liczba mieszkańców Wenecji zmniejszyła się niemal o połowę i obecnie mieszka tam zaledwie 55 tysięcy osób. To rekordowo niska liczba biorąc pod uwagę jak popularne to miejsce pod względem turystycznym. Ale to właśnie turystyka jest prawdopodobnie jedną z głównych przyczyn opuszczania tego miejsca.
Protestujący nieśli ze sobą walizki symbolizujące problem. Przyznają, że życie w mieście jest coraz trudniejsze, ponieważ władze coraz bardziej dostosowują wszystko pod turystykę. Wiele kamienic zostało zamienionych na hotele, zaś wśród sklepów zaczynają dominować te z pamiątkami. Mieszkańcy nie zawsze są również zadowoleni z turystów, którzy niejednokrotnie zaśmiecają okolice i nie szanują weneckich zabytków.
Czytaj także: Łódź - polskie Detroit
To już kolejny tego typu protest. Wenecjanie domagają się przede wszystkim poprawy warunków życia i lepszej polityki mieszkaniowej. Nie wiadomo, czy tym razem przyniesie to skutek, ponieważ dochody miasta z turystyki są ogromne.
Czytaj także: Memy na celowniku hiszpańskich polityków. „Naruszają dobre imię”