Kolejny cios dla WOŚP i Owsiaka. Najpierw TVP, teraz Poczta Polska

Po decyzji TVP, która uznała, że przyszłoroczny finał WOŚP nie będzie transmitowany na jej antenie, Jerzy Owsiak otrzymał kolejny cios. Portal oko.press poinformował bowiem, że Poczta Polska wycofała się z produkcji znaczków pocztowych upamiętniających 25. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Współpraca między tą instytucją a WOŚP trwała od 1994 roku.

Oko.press podaje, że plany emisji znaczków pocztowych ustala minister infrastruktury i budownictwa. Czasami ulegają one w ciągu roku niewielkim korektom – ze względu na ważne bieżące wydarzenia. Okazuje się, że w załączniku do decyzji ministra z 31 marca 2016 roku znaczek przygotowany dla WOŚP jeszcze się znajdował. W załączniku do decyzji ministra z 31 marca 2016 roku znaczek „25. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy” jeszcze figuruje. Na liście jest też 26 innych pozycji, w tym związane z komercyjnymi wydarzeniami (np. „Światowe Igrzyska Sportowe The World Games Wrocław 2017”) – czytamy na oko.press.

Portal informuje również, że decyzja o wycofaniu znaczna została podjęta kilka tygodni temu. Sugestię na ten temat ministrowi przekazać mieli przedstawiciele Poczty Polskiej, którzy domagali się wyłączenia znaczka z planu emisyjnego na 2017 rok. W uzasadnieniu podali, iż chodzi o „ograniczenie kosztów związanych z zasobami niesprzedanych znaczków pocztowych”. Oko.press przytacza jednak wypowiedź przedstawicielki Poczty Polskiej, która twierdziła, że w zeszłym roku znaczki WOŚP cieszyły się sporym zainteresowaniem. Kiedy ustalamy nakład zawsze się zastanawiamy, czy ten nakład się po prostu sprzeda (…) Każdego roku w zasadzie nam znaczków nie zostaje – mówiła.

Czytaj także: Koniec z WOŚP w TVP! Kolejny finał na antenie komercyjnej stacji

Poczta Polska mimo wszystko chce kontynuować współpracę z WOŚP i oferuje zamienne rozwiązanie. Ma być to druk specjalnej kartki pocztowej z nadrukowanym znakiem opłaty. Przedstawiciele instytucji twierdzą, że kartka jest bardziej atrakcyjna, a przede wszystkim tańsza. Koszt produkcji ma wynieść bowiem 8 tys. złotych. W przypadku znaczka mowa o kwocie 90 tys. złotych. Co ciekawe, produkcja kartki nie jest żadnym novum. Poczta przygotowywała ją bowiem dla WOŚP także w poprzednich latach.

Władze WOŚP nie ukrywają rozczarowania decyzją Poczty Polskiej. Jest nam bardzo przykro, ale musimy Was poinformować, że najbliższy – 25. Finał WOŚP – nie znajdzie się na znaczku pocztowym. Pierwszy raz od kilku lat… – czytamy na oficjalnym profilu facebookowym organizacji.

To kolejny cios, który otrzymał Jerzy Owsiak. W połowie października informowaliśmy państwa o decyzji Telewizji Polskiej, która postanowiła, że zeszłoroczny finał WOŚP był ostatnim wydarzeniem transmitowanym na jej antenie. Kolejny finał WOŚP odbędzie się 15 stycznia. Zbiórka pieniędzy będzie przeznaczona na ratowanie życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz, podobnie jak w poprzednich latach, na zapewnienie opieki medycznej osobom starszym. Finał imprezy, po raz pierwszy od 25 lat nie będzie transmitowany jednak przez TVP. Jerzy Owsiak poinformował, że relację z przyszłorocznego wydarzenia przeprowadzi stacja TVN. Finał będzie można oglądać na kilku antenach należących do grupy TVN. m.in. na TVN24, czyli kanale informacyjnym, nadawanym całą dobę – pisaliśmy wówczas. Więcej TUTAJ.

źródło: oko.press, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Mateusz Włodarczyk