Atmosfera wokół obchodów 80. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej była niezwykle napięta. Dało się ją także odczuć także na portalach społecznościowych, gdzie różnie komentowano działania Obywateli RP. Podzieleni w tej sprawie byli także dziennikarze.
Przypomnijmy, że o możliwości „blokowania” miesięcznicy, członkowie Obywateli RP mówili już od jakiegoś czasu. O tej sprawie dyskutowali m.in. dziennikarze. Konrad Piasecki podkreślił, że taka forma protestu może jedynie posłużyć obecnej władzy jako argument do zmian w prawie o zgromadzeniach. Dodał także, że „tak działają pożyteczni idioci”.
Czytaj także: Dziennikarz o próbie zablokowanie miesięcznicy smoleńskiej: \"Tak działają pożyteczni idioci\
Próby zakłócenia miesięcznicy smoleńskiej będą doskonałym argumentem za zaostrzaniem prawa o zgromadzeniach. Tak działają pożyteczni idioci
— Konrad_Piasecki (@KonradPiasecki) 10 grudnia 2016
Z opinią Piaseckiego nie zgadzała się spora grupa komentujących jego wpis. Głos zabrali m.in. Eliza Michalik i Tomasz Lis, którzy twierdzili, że Obywatele RP mają prawo do takiej formy protestu. O tej wymianie zdań pisaliśmy tutaj.
Samo nazywanie kontrmanifestacji „zakłócaniem przebiegu miesięcznicy smoleńskiej” jest językiem autorytarnej propagandy.
— Eliza Michalik (@EMichalik) 10 grudnia 2016
Zaskoczona postępowaniem Piaseckiego była także dziennikarka Polsat News – Agnieszka Gozdyra:
Serio, Konrad? pic.twitter.com/skoAqtoZ9b
— Agnieszka Gozdyra (@AGozdyra) 10 grudnia 2016
Później Michalik poruszyła ten temat na Facebooku:
W swoim późniejszym wpisie podkreśliła, dlaczego jest przeciwna upamiętnieniu ofiar katastrofy smoleńskiej w takiej formie, jakiej robią to przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości:
Do wymiany zdań doszło także między reporterką Faktów TVN – Katarzyną Kolendą-Zaleską i dziennikarką Gazety Wyborczej – Dominiką Wielowieyską. Podobnie jak Michalik i Lis, Wielowieyska również twierdziła, że Obywatele RP mają prawo do takiej właśnie formy protestu
Każdy ma prawo demonstrować. Miesięcznice to demonstracje polityczne. Nie widzę powodu, aby komuś zabraniać pokojowej demonstracji obok nich
— DominikaWielowieyska (@DWielowieyska) 10 grudnia 2016
Reporterka Faktów TVN stwierdziła, że „próba blokowania nie jest w porządku”:
@DWielowieyska Dominika ale czytam, że to nie była kontrdemonstracja ale próba blokowania. To nie jest w porządku
— Kasia KolendaZaleska (@KolendaK) 10 grudnia 2016
Wielowieyska zapytała czy ktoś złamał prawo, bo jak podkreśliła to jest dla niej ważne:
@KolendaK A złamali prawo?
— DominikaWielowieyska (@DWielowieyska) 10 grudnia 2016
@KonradPiasecki @KolendaK Dla mnie to ważna sprawa czy ktoś łamie prawo czy nie
— DominikaWielowieyska (@DWielowieyska) 10 grudnia 2016
Kolenda-Zaleska odpowiedziała:
@DWielowieyska @KonradPiasecki ważne, ale są też standardy wzajemnego życia i szacunek dla innych. Nawet gdy inni tego szacunku nie mają.
— Kasia KolendaZaleska (@KolendaK) 10 grudnia 2016
W swoim stylu do akcji Obywateli RP odniósł się Rafał Ziemkiewicz:
Ten odwieczny konflikt serca i rozumu… Rozum się cieszy że nikt sie nie dał sprowokować i nie nakładł UB-watelom po mordach, ale sercu żal
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 10 grudnia 2016
Źródło: Twitter.com/Facebook.com/wMeritum.pl
Fot. Screen TVP Info i Twitter.com