Jeden z najbardziej rozpoznawalnych byłych piłkarzy Lecha Poznań – Krzysztof Kotorowski – wraca na Bułgarską. Będzie odpowiedzialny za szkolenie młodzieży.
Krzysztof Kotorowski skończył piłkarską karierę w czerwcu tego roku. Zdecydował się wtedy odpocząć od piłki i wyjechać na wakakcje. W listopadzie powrócił jednak, nie tylko myślami, na Bułgarską. Pojawił się na treningu klubowej akademii.
W ubiegłym tygodniu popularny „Kotor” został oficjalnym pracownikiem wielkopolskiego klubu. Bramkarz trenować będzie nie tylko w Poznaniu, ale także – prawdopodobnie – we Wronkach. Cel jest jasny. – Dla mnie najważniejsze jest jedno: chcę sprawić, żeby chłopacy, którzy będą pojawiać się u mnie na zajęciach podwyższali swoje umiejętności – stwierdził bramkarz Lecha.
Czytaj także: Arrinera Hussarya - pierwszy polski super samochód - wywiad z Łukaszem Tomkiewiczem
– Krzysiek ma ogromne doświadczenie, przez wiele lat występował w najwyższej klasie rozgrywkowej. Takich ludzi właśnie potrzebujemy. U nas popracował przez miesiąc i jego odczucia były pyzytywne. Stwierdził, że chciałby się dalej tym zajmować i szybko doszliśmy do porozumienia – powiedział dyrektor akademii – Piotr Sadowski. – Najfajniejsze jest to, że nadal mogę być częścą tego klubu – dodał były piłkarz poznaniaków.
– Moim celem jest wprowadzenie w przyszłości do pierwszej drużyny jakiegoś chłopaka z Wielkopolski – zapowiada Kotorowski, który zdobył z „Kolejorzem” dwa tytyły mistrza Polski, tyle samo pucharów krajowych oraz trzykrotnie Superpuchar. Rozegrał w Lechu 234 mecze.
Źródło: przegladsportowy.pl
Fot.: Szymon Starnawski/wMeritum.pl
