Łukasz Warzecha na łamach portalu dorzeczy.pl opublikował artykuł na temat wycofania się rządu z pomysłu wprowadzenia jednolitego podatku. Chociaż publicysta cieszy się z porzucenia tego projektu, to skrytykował ministrów za wielomiesięczne zwodzenie Polaków i wprowadzanie chaosu informacyjnego w tej sprawie. Do niektórych argumentów Warzechy przychylił się wicepremier Jarosław Gowin.
W tekście „Kopanie dołu, zasypywanie dołu” Warzecha wskazuje, że nieoficjalnie od dawna przeciwko planom wprowadzenia jednolitego podatku w formie proponowanej przez ministra Kowalczyka walczyła frakcja liberalna w rządzie, do której zaliczają się między innymi wicepremier Jarosław Gowin czy wiceminister pracy Bartosz Marczuk.
Nie bardzo wiadomo, po co przez dziesięć miesięcy kolejni ministrowie przedstawiali kolejne wersje rewolucyjnych pomysłów podatkowych, wprowadzając kompletny chaos informacyjny i tworząc atmosferę niepewności, dotyczącą nie tylko przedsiębiorców, ale także zwykłych podatników. Prym wiódł tutaj minister Henryk Kowalczyk, który sprawiał wrażenie, jakby jakaś czysto fizjologiczna przypadłość nie pozwalała mu nawet przez kilka dni nie wypowiadać się publicznie – zauważył Warzecha.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Można by uznać, iż był to po prostu klasyczny balon próbny, a że reakcja była w większości nieprzychylna, rząd się z pomysłu wycofał. Można by, gdyby nie zdecydowane zachwalanie pomysłu przez Kowalczyka czy Sasina i przedstawianie go jako ostatecznego środka zaprowadzenia tak zwanej sprawiedliwości społecznej, czyli po prostu wcielenia się przez państwo w rolę Janosika, odbierającego „bogatym”, żeby dać „biednym” – wskazał.
Wszystko to było mocno podlane socjalistyczną i równościową retoryką. Jednolita danina miała uderzyć w „bogaczy” (czytaj: średniaków) i przychylić nieba najbiedniejszym. Dyskusja o podatku obracała się w większości w sferze domniemań, spekulacji, półsłówek i pokrzykiwań posła Sasina o sprawiedliwości społecznej – krytykuje Warzecha.
Konwersacja wywiązała się na Twitterze po tym jak Łukasz Warzecha zachęcił ministra Gowina do lektury swojego artykułu.
@Jaroslaw_Gowin W takim razie polecam: https://t.co/WDr2yBQxso
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 22 grudnia 2016
@Jaroslaw_Gowin Zgoda.
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 22 grudnia 2016
Źródło: Twitter.com/lkwarzecha
Fot. Twitter.com/lkwarzecha