Na Antarktydzie funkcjonuje piękna rzymskokatolicka kaplica, która wyróżnia się unikalną cechą – została wykuta z czystego lodu. Wnętrze kościoła robi ogromne wrażenie swoją prostotą i ascetycznym wystrojem.
Pierwsza baza Belgrano została zbudowana w 1950 roku, ale musiała zostać zamknięta, ponieważ lód, na którym została zbudowana nie był wystarczająco stabilny. Znalezienie dobrego miejsca dla stałych baz jest trudne, ponieważ 98% Antarktydy jest pokryte lodem. Rząd argentyński znalazł jednak około hektara ziemi wolnej od lodu w pobliżu i bazę Belgrano II otworzono w 1979 roku. W lodzie w pobliżu bazy wykopano system tuneli i zbudowano katolicką kaplicę.
Co ciekawe, świątynia jest najbardziej wysuniętym na południe miejscem kultu jakiejkolwiek religii na świecie (na argentyńskiej Belgrano II, około 1000 km od bieguna południowego).
Trzeba przyznać, że wnętrze świątynie jest przepiękne i naprawdę wywiera ogromne wrażenie.
Poznajcie piękną świątynię.
Antarktyda. Kaplica rzymskokatolicka wyryta w lodzie. pic.twitter.com/rhmQwAcuIr
— ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) 31 grudnia 2016
Źródło: Twitter.com/DanielWachowiak
Fot. Twitter.com/DanielWachowiak