Janusz Korwin-Mikke, europoseł, lider partii Wolność, opublikował na Facebooku wpis, w którym odniósł się do zamieszek w Ełku. Niepokoje wywołało zabójstwo 21-letniego chłopaka przez pracowników lokalu z kebabem. Mężczyźni, którzy otrzymali zarzut morderstwa to Tunezyjczyk oraz Algierczyk.
W Ełku w noc św. Sylwestra doszło do zabójstwa, które poruszyło miasto. 21-letni Daniel X, z kolegą (obydwaj notowani w policji) weszli do baru „PRINCE KEBAB”. Daniel X. miał wziąć dwie butelki Coca-Coli i wyjść nie płacąc. Wybiegł za nim właściciel i kucharz (Tunezyjczyk i Algerczyk), z nożem. Daniel X. zmarł od dwóch ran kłutych. Winni udawali, że nie wiedzą, co się stało. Kolega Daniela R. rzucił w lokal petardą. Wywiązała się bójka, w której wzięli udział dwaj inni pracownicy baru, Algerczyk i Marokańczyk. W mieście wybuchły zamieszki, zdemolowano lokal, próbowano podpalić mieszkanie zabójcy – napisał JKM (pisownia oryginalna).
Polityk dodał, że tego typu „afery zdarzają się dosyć często”, zaś medialne zamieszanie wywołała przede wszystkim narodowość sprawców oraz zamordowanego. Europoseł wystosował do cudzoziemców krótki komunikat, w którym oznajmił, iż muszą się oni „nauczyć, że nie są u siebie i respektować polskie obyczaje”. Cudzoziemcy muszą się nauczyć, że nie są u siebie – i muszą respektować polskie obyczaje. U nas można bezczelnego złodziejaszka pobić, dać w mordę, czasem skopać z glana – ale jako narzędzia do uczenia ludzi moresu nie używa się noży! Mam nadzieję, że szybki i sprawiedliwy wyrok będzie dla nich pouczający – podkreślił.
JKM wyraził również swoje zdziwienie reakcją stacji TVP Info, która relacjonowała protest mieszkańców pod lokalem. Podała, że dla dobra śledztwa nie podaje się narodowości sprawców – ale byli trzeźwi (czy Polak w noc sylwestrową pod barem może być trzeźwy?) – po czym… ich narodowość podała!! – zakończył.
Do zabójstwo 21-letniego mężczyzny doszło w sylwestrową noc w Ełku. Polak miał wejść do lokalu Prince Kebab, a następnie wynieść z niego dwie butelki napoju nie płacąc za nie. Pracownicy baru wybiegli za nim na ulicę chcąc odzyskać towar. W efekcie doszło do awantury, w wyniku której 21-latek otrzymał dwie śmiertelne rany kłute nożem. Zarzut zabójstwa postawiono dwóm mężczyznom: Tunezyjczykowi oraz Algierczykowi.
źródło: Facebook, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk