Słynna wycieczka Ryszarda Petru do Portugalii podczas apogeum sejmowego protestu części opozycji odbiła się szerokim echem wśród opinii publicznej. Okazuje się, że w tamtym okresie nie tylko lider Nowoczesnej zrobił sobie przerwę od okupacji Sejmu. W podróżach zagranicznych był również rzecznik tej partii.
Paweł Rabiej w programie Woronicza 17 na antenie TVP został zmuszony do przyznania, że podczas rotacyjnej okupacji Sejmu przez posłów opozycji, podróżował po „krajach europejskich i azjatyckich”. Rzecznik Nowoczesnej powiedział, że w tamtym okresie spotykał się z przedstawicielami zagranicznych think tanków, gdzie rozmawiał na „różne tematy”.
Czytaj także: Dziesięć mitów o Augusto Pinochecie
Przypomnijmy, że sylwestrowa eskapada Ryszarda Petru do Portugalii była mocnym ciosem wizerunkowym dla Nowoczesnej. Politycy tej partii zmieniali wersję co kilka godzin, a sam lider stwierdził ostatecznie, że był to wyjazd prywatny. W ugrupowaniu ma narastać niezadowolenie. W mediach spekuluje się nawet o rozłamie.
Źródło: Facebook.com/Lemigopedia
Fot.: Facebook.com