Szkocja sprzeciwia się słowom premier Wielkiej Brytanii, Theresy May, i chce pozostania kraju w jednolitym rynku Unii Europejskiej. Uchwałę w tej sprawie podjął tamtejszy parlament.
We wtorek premier Wielkiej Brytanii, Theresa May, po raz pierwszy przedstawiła konkrety dotyczące opuszczenia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Wyraźnie zaznaczyła, że wyklucza udział swojego kraju w jednolitym rynku, ale liczy na maksymalnie wolny rynek z Europą na podstawie układu handlowego.
Po raz kolejny taka wypowiedź jest przykładem rozdźwięku między Wielką Brytanią a wchodzącą w jej skład Szkocją. Tamtejszy parlament przyjął we wtorek uchwałę, że Szkocja chce pozostać w jednolitym rynku Unii Europejskiej. Wyraźnie zaznaczono, że „parlament jest świadomy negatywnego wpływu rezygnacji z członkostwa w europejskim rynku wewnętrznym na Szkocję i Wielką Brytanię”. 86 posłów poparło uchwałę opowiadającą się za pozostaniem Szkocji w jednolitym rynku, przeciw było 36 posłów.
Czytaj także: Kolejne referendum w sprawie niepodległości Szkocji? Jest oficjalny wniosek Parlamentu!
To nie pierwszy rozdźwięk między Szkocją a Wielką Brytanią w sprawie Brexitu. Podczas referendum w czerwcu ubiegłego roku aż 62 procent Szkotów opowiedziało się za pozostaniem we Wspólnocie. Szefowa rządu Szkocji, Nicola Sturgeon nie wyklucza, że te rozdźwięki doprowadzą do kolejnego referendum w sprawie opuszczenia Wielkiej Brytanii przez Szkocję.