Donald Trump wzbudza skrajne emocje. Jedni go uwielbiają, drudzy nienawidzę. Jego wygrana w wyborach na prezydenta USA jest szeroko komentowana nie tylko na gruncie amerykańskim, ale również w Polsce. Szeroko rozumiane środowiska lewicowe krytykują go, natomiast prawica mocno mu kibicuje. Tak mocno, że czasem zdaje się popadać w niezrozumiały zachwyt…
Tak było w przypadku katolickiego publicysty Tomasza Terlikowskiego, który w obronie nowego prezydenta USA posunął się do twierdzenia, że… Szatan boi się ekipy Trumpa.
To, co widzimy na ulicach Waszyngtonu, ale także na marszach solidarności w innych krajach europejskich, to nie tylko efekt działania gigantycznego lobby aborcyjnego, podsypywanego pieniędzmi od Sorosa i innych zwolenników depopulacji. To także efekt wzmożonego działania złego ducha, który najwyraźniej uznał, że dokonuje się zmiana, której trzeba przeciwdziałać.t nieco na bakier z tradycyjnymi katolickimi wartościami odnośnie rodziny – napisał na portalu malydziennik.pl Terlikowski.
Katolicki publicysta, który znany jest ze swoich tradycyjnych wartości i często wypowiada się na temat roli rodziny i moralności w życiu publicznym, tym razem zdaje się nie zauważać, że Donald Trump jest nieco na bakier z wartościami, którym hołduje Terlikowski. W związku z tym twierdzenie, że „szatan boi się ekipy nowego prezydenta” wydaje się nieco kuriozalne.
Wyrazista wypowiedź Terlikowskiego spotkała się z ripostą jednego z użytkowników Twittera, który zarzucił publicyście stosowanie podwójnych standardów.
Jak trzeba, to Terlikowski lubi rozwodników zdradzających żony. https://t.co/OOy3i7Kznv
— Nikodem Pankowiak (@nikodempan) 22 stycznia 2017
Przypomnijmy, Donald Trump jest zdeklarowanym konserwatystą. Nie przeszkadzało mu to jednak w zdradzaniu swoich żon. Po raz pierwszy obecny kandydat na prezydenta USA ożenił się w 1977 roku z Ivaną, która była jego życiową partnerką przez kolejne 15 lat. Potem w aurze skandalu rozwiódł się z pierwszą żoną i wziął niemal natychmiast ślub z Marlą Maples. Kolejne małżeństwo trwało 6 lat i także zakończyło się głośnym i kosztownym rozwodem.W 2005 roku Trump ożenił się z młodszą o 24 lata Melanią, z którą jest do dziś.
Źródło: Twitter.com/nikodempan, malydziennik.pl