Ukraiński dziennikarz z niezależnej telewizji Obszczestwiennoje TV Donbassa został w nocy z wtorku na środę zatrzymany w białoruskiej stolicy, Mińsku. Poinformowano go, że otrzymał zakaz wjazdu do Federacji Rosyjskiej.
Witalij Sizow, bo tak nazywa się dziennikarz, przyjechał do Mińska w związku ze spotkaniem trójstronnej grupy kontaktowej dotyczącym sytuacji na wschodzie Ukrainy. Spotkanie miało się odbyć w środę, a wcześniej Sizow bez problemu uzyskał akredytację dziennikarską od białoruskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Po przyjeździe na Białoruś okazało się jednak, że dziennikarz nie jest tam mile widziany. Jak sam poinformował, zatrzymano go w nocy z wtorku na środę i stwierdzono, że zakaz wjazdu odnosi się nie tylko do Rosji, ale również do Białorusi. – Wytłumaczono mi, że Federacja Rosyjska zabroniła mi wjazdu na swoje terytorium do 2021 roku. Białoruś i Federacja Rosyjska tworzą państwo związkowe, dlatego zakaz dotyczy także Białorusi – napisał Sizow.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Dziennikarz przebywał kilka godzin w areszcie gdzie poinformowano go, że musi opuścić Białoruś w ciągu 24 godzin.
Czytaj także: Tunezyjczyk aresztowany w Niemczech. Planował zamach!