Piotr Szumlewicz mocno skrytykował Janusza Korwin-Mikkego i jego sympatyków. „Jest intelektualnym trupem. (…) sprowadzają każdą dyskusję do bzdur o wolnym rynku”

Piotr Szumlewicz nie pała sympatią do środowiska związanego z Januszem Korwin-Mikke. Znany lewicowy publicysta od wielu lat pada ofiarą „trollingu” ze strony korwinistów, a jego dyskusje z liderem partii „Wolność” zwykle prowadzone są w ostry sposób. Na swoim Facebooku Szumlewicz zamieścił wpis, w którym skrytykował zarówno Korwin-Mikkego, jak i jego sympatyków.

Szumlewicz nazwał europosła… „intelektualnym trupem”. Dodał również, że „jego wychowankowie” nieustannie „trollują” niszcząc w ten sposób merytoryczne dyskusje. Janusz Korwin-Mikke od wielu lat jest intelektualnym trupem, ale niestety jego młodociani wychowankowie wciąż trollują, niszcząc merytoryczne dyskusje i sprowadzając każdą rozmowę o gospodarce czy polityce społecznej do powtarzania tych samych nudnych i nietwórczych bzdur o cudownym wolnym rynku, który nas wyzwoli, i potwornych podatkach, bez których każdy byłby milionerem – napisał.

Publicysta podkreślił, że „te brednie już mu się przejadły” i oznajmił, że „korwinizmy nie są mile widziane na jego profilu”. Szumlewicz zaprosił jednocześnie do dyskusji wszystkich, którzy chcą dzielić się swoimi spostrzeżeniami, a nie opowiadać o „wolnym rynku” oraz „posiadaniu broni”. Za to zapraszam do dyskusji wszystkie osoby o otwartych umysłach, które chcą dzielić się spostrzeżeniami i dyskutować, a nie powtarzać zgrane frazesy o wolnym rynku, uzupełnione nienawiścią do uchodźców i pochwałą posiadania broni – zakończył.

Pod wpisem przedstawiciela lewej strony politycznej zaroiło się od komentarzy. Szumlewicz nie uciekał od dyskusji i wchodził w interakcję z czytelnikami.

Szumlewicz jest jednym z największym krytyków Janusza Korwin-Mikkego. Panów różni w zasadzie wszystko. Lewicowy publicysta jest bowiem zagorzałym socjalistą, zwolennikiem państwowego interwencjonizmu oraz wszelkich dotacji i programów pomocowych. Lider partii „Wolność”, to z kolei klasyczny przykład polityka wolnorynkowego, który sam siebie określa mianem konserwatywnego-liberała. Ich starcia w programie „Tak czy Nie” (emitowanym na antenie Polsat News), w trakcie których nie szczędzili sobie razów, śledziła rekordowa liczba widzów.

źródło: Facebook, wMeritum.pl
Fot. YouTube/Ziemowit Piast Kossakowski