Wicepremier Jarosław Gowin stanowczo zaprzeczył doniesieniom „Financial Times”, jakoby Polska miała wydać europejski nakaz aresztowania Donalda Tuska. Odniósł się również do ewentualnej kandydatury dotychczasowego szefa Rady Europejskiej.
Publikacja „Financial Times” wywołała niedawno lawinę spekulacji. Według gazety, Jarosław Kaczyński podczas spotkania z kanclerz Niemiec Angelą Merkel miał zasugerować, że za Donaldem Tuskiem Polska może wydać europejski nakaz aresztowania. Na ten temat wypowiedział się wicepremier Jarosław Gowin, który stwierdził, że publikację „należałoby określić pojęciem postprawdy”. – Bardzo słusznie, że ten tekst wielu nie mieści się w głowie, bo to kompletna bzdura. Nie byłem obecny przy rozmowie, ale mam zapewnienie, że żadne takie słowa nie padły. Nie padło tego typu sformułowanie, Jarosław Kaczyński nie od dziś ma wiele zastrzeżeń do polityki i działalności Donalda Tuska, ale tego typu sformułowanie nie padło z jego ust – powiedział.
To jednak nie wszystko. Jarosław Gowin wyznał, że w rządzie toczą się rozmowy na temat ewentualnej kandydatury Donalda Tuska. – Takie rozmowy toczą się w rządzie. Dziś nie widać, aby była jakaś inna poważna kandydatura niż Donald Tusk. Marzec wszystko wyjaśni – powiedział.
Czytaj także: Patryk Jaki komentuje doniesienia o nakazie aresztowania Donalda Tuska. I to dosadnie!
Wicepremier dodał również, że o decyzji z pewnością poinformuje premier Beata Szydło. – To nie jest kwestia mojej indywidualnej decyzji. Będzie wspólna narada, a później decyzja całego rządu. O niej poinformuje premier Beata Szydło – mówił Jarosław Gowin.