Wojna to nie tylko wielka polityka i konflikt interesów. To przede wszystkim codzienne ludzkie dramaty. Jednym z nich jest historia młodej kobiety w dziewiątym miesiącu ciąży, która została ranna podczas bombardowania w Syrii. Na skutek wybuchu złamała prawą rękę i nogę, a odłamki wbiły się w jej brzuch – co skłoniło lekarzy do obaw, że jej nienarodzone dziecko jest martwe.
Kobieta o imieniu Mayissa został ranna w jednym z tych nalotów. W szpitalu, do którego trafiła, lekarze byli zmuszeni przeprowadzić cesarskie cięcie. Film, nakręcony przez Waad al-Kateab w lipcu 2016 roku, ukazuje dramatyczny moment, w którym lekarz wyciągnął martwe dziecko z łona matki. Po nieudanej próbie zlokalizowania bicie serca, lekarze podjęli próby reanimacji i wyczyszczenia jego dróg oddechowych.
Po wstrzyknięciu nieznanej substancji do pępowiny, lekarz trzyma dziecko do góry nogami, energicznie pocierając i klepiąc jego plecy. Nagle niemowlę otwiera oczy i zaczyna płakać. Po 20 minutach resuscytacji odzyskaliśmy dziecko – mówi jeden z lekarzy.
Nagranie ukazuje niezwykłą determinację i umiejętności lekarzy, którzy walczą o życie dziecka.
Źródło: Facebook.com/NTDTelevision
Fot. Facebook.com/NTDTelevision