We wtorek na parkingu w pobliżu irlandzkiego Cork doszło do tragedii. Zamordowany został kierowca ciężarówki. Pierwsze doniesienia mówiły, że był on Polakiem, ale teraz okazuje się, że to Słowak. Polakami okazali się natomiast mężczyźni zatrzymani w związku ze sprawą.
Do zdarzenia doszło dokładnie na parkingu przy stacji benzynowej w miejscowości Fermoy w Irlandii. W nocy doszło do sprzeczki pomiędzy kierowcami. Inni obudzeni hałasem, zaalarmowali pracowników stacji. Ci odnaleźli ciało zabitego kierowcy. Według początkowych informacji, miał on być narodowości polskiej.
Według dalszych ustaleń śledczych okazało się jednak, że ofiarą jest 40-letni Słowak. Feralnego wieczora wracał z centrum miasta w towarzystwie kolegi Polaka. Na parkingu rozmawiali z dwoma kierowcami samochodów ciężarowych. Według zeznań, rozmowa miała dotyczyć sprzedaży przemycanych papierosów. W pewnym momencie doszło do sprzeczki, która przerodziła się w bójkę. Jeden z kierowców został uderzony w głowę metalowym łomem. To najprawdopodobniej spowodowało jego śmierć.
Czytaj także: \"Pamiętaj, abyś nie prosiła ich o łaskę!\" - generał August Emil Fieldorf \"Nil\
W związku ze sprawą, zatrzymano dwóch kierowców TIR-ów. Obydwaj są Polakami. Obecnie przebywają w areszcie i są przesłuchiwani. Zabójstwo jest przedmiotem dużego zainteresowania mediów brytyjskich.
Źródło: rmf24.pl
Fot.: Wikimedia/Shell to Sea