Przewoźnik Lux Express, która wszedł na polski rynek 2 lata temu i miał stanowić konkurencję dla Polskiego Busa, poinformował o wycofaniu się z Polski. Kursy zostaną wygaszane od 1 kwietnia i nie jest to żaden Prima Aprilis ze strony przewoźnika. Działalność ma być jeszcze utrzymywana na jednej trasie.
Firma Lux Express poinformowała 24 lutego na swoim profilu na Facebooku, że od 1 kwietnia tego roku wycofuje się z rynku polskiego i większość tras zostanie zlikwidowana.
– Po dokonaniu głębszej analizy, postanowiliśmy zweryfikować naszą strategię biznesową i skupić się na rozwoju na rynkach bałtyckich. – informują.
Czytaj także: Rośnie konkurencja dla Polskiego Busa. PKS-y zmieniają taktykę i wprowadzają zmiany
Jak podają, od początku kwietnia zawieszone zostają połączenia międzynarodowe z Warszawy i Krakowa do Pragi, Brna, Budapesztu, Bratysławy o Donovaly. Jednocześnie uspokaja osoby, które dokonały już zakupu biletów na przejazdy na tych trasach, pieniądze zostaną zwrócone.
– Chcielibyśmy także podkreślić, że nadal będzie możliwe korzystanie z naszej oferty na trasach z Warszawy do krajów bałtyckich. Bez zmian pozostaną dostępne 4 połączenia dziennie na trasie Warszawa-Kowno-Wilno. – dodaje Lux Express.
Czytaj również: Kolejny pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości. Każda firma ze stroną internetową
Firma podziękowała zarówno swoim pracownikom jak i pasażerom, którzy korzystali z ich usług przez ostatnie 2 lata. Liczba pasażerów, jaka w tym czasie skorzystała z ich usług została oszacowana na 700 tys. osób.
– W trakcie ostatnich 2 lat Lux Express przewiózł łącznie około 700 000 pasażerów w Polsce i na trasach międzynarodowych z/do naszego kraju. Autobusy Lux Express Polska przejechały łącznie około 7,5 mln kilometrów, a sama firma zatrudniła 130 pracowników. – czytamy na profilu firmy na Facebooku.
Praktycznie wszystkie wpisy pod oficjalnym komunikatem firmy są pozytywne. Wiele osób pisze tam, że firma Lux Express była bezkonkurencyjna, nie tylko pod względem ceny, lecz komfortu podróży i jakości obsługi.
Pan Damian, który często korzystał z połączeń Lux Express podróżując do Wiednia czy Budapesztu pisze: Liczę na szybki powrót na dane trasy ! Będzie bardzo was brakowało a tym samym moje podróże by odwiedzić ponownie Budapeszt lub Wiedeń legły w gruzach. Mieliście świetne ceny i komfortowe autokary oraz oczywiście obsługę. Konkurencja niestety was nie odzwierciedla więc trzeba czekać na wasz powrót ! Pozdrawiam i dziękuję że mogłem poznać dzięki wam Budapeszt oraz Wiedeń !!
Czytaj także: Kolejna umowa Ursusa. Tym razem ekspansja do Azji?
Z kolei Pani Agata, która podróżowała z przewoźnikiem na trasie Warszawa – Rzeszów pisze: Pół roku mieszkałam w Warszawie. Podróż do Rzeszowa Lux Expressem to była zawsze jedyna właściwa i wygodna opcja, nawet jeżeli trzeba było dopłacić 20-30 zł to i tak było warto! Kultura kierowców, zawsze pomocni, czyste autobusy, pady z filmami… naprawdę byliście bezkonkurencyjni! Nie to co Neobus (brud smród i chamstwo) czy Polski Bus (wieczna walka o miejsce…). Przykre to jest, że nie możemy mieć możliwości wyboru przewoźnika. Ze nie mamy już alternatywy dla przepełnionych świniobusów… :((
Pan Szymon, który zdecydowanie wolał podróżować z Lux Express niż z Polskim Busem komentuje zawieszenie tras firmy w ten sposób: Jechałem z Wami na trasie do Wiednia i było super, zwłaszcza możliwość oglądania filmów.. do tego pełna kultura kierowców, spokój. Jechałem Polskim Busem do Budapesztu to walka o miejsca, ścisk zwłaszcza dla mnie bo jestem wysoki, i fatalne warunki. Teraz jak myśleć żeby jechać polskim busem do Budapesztu to mnie skręca. Szkoda że Państwo się wycofujecie.
Takich komentarzy jest dużo więcej. Jak widać pasażerowie, którzy korzystali z usług firmy Lux Express byli i nadal są zadowolenia z poziomu jej usług.
Źródło: Facebook.com/Lux Express.
Fot.: Facebook.com/Lux Express
