Wczoraj na łamach naszego portalu publikowaliśmy nagranie, które w serwisie YouTube zamieścił Jaok, dziennikarz kanału Pyta.pl. Widzimy na nim, jak mężczyzna jest atakowany przez bojówkarzy lewackiej organizacji o nazwie „Antifa”. Całe zajście, za pośrednictwem mediów społecznościowych, skomentował jeden z liderów Ruchu Narodowego, Krzysztof Bosak.
We wspomnianym nagraniu Jaok przedstawia kulisy „starcia” z bojówkarzami „Antify”. Na wstępie tłumaczy, że przedstawiciele z „Antify” mają rozsiewać w internecie plotki jakoby mieli bronić koleżanki, którą… pobił Jaok. Na filmie widać jednak ujęcia z wielu kamer, które jednoznacznie wskazują, że do takiego zdarzenia nie doszło.
W tym momencie do Jaoka zbliżyła się grupa osób z czarno-czerwonymi flagami „Antify”, które zaczęły go atakować. Mieli ze sobą psa, który pogryzł popularnego youtubera. Na nagraniu pokazuje ranę po ugryzieniu. Były to jego najpoważniejsze obrażenia, bo, jak widać na nagraniu, chwilę później sam poradził sobie z całą grupą bojówkarzy „Antify” i nawet… zabrał im jedną z flag.
Na nagraniu widać wiele szczegółów całego zdarzenia, które nie pozostawiają wątpliwości co do kulisów całego zajścia. Mam nadzieję, że teraz już nikt nie będzie miał wątpliwości, że żadnej kobiety, dziewczyny nie uderzyłem, a po drugie, że Antifa to frajerzy – podsumował Jaok.
Film znajdą państwo W TYM MIEJSCU.
Całe zajście skomentował Krzysztof Bosak, jeden z liderów Ruchu Narodowego. Lewackie bojówki atakują dziennikarza kanału pyta.pl podczas feministycznej manifestacji. Ich przewrotność dobrze oddaje fakt, że kiedy go próbują bić to sami mówią do kamer „Czemu uderzyłeś kobietę?”. Kłamstwo mają we krwi – napisał.
Pod wpisem polityka wywiązała się dyskusja. Jeden z internautów zasugerował, że nie należy nazywać Jaoka dziennikarzem, lecz „jajcarzem”. Ponadto film, który opublikował w serwisie YouTube reporter Pyty jest zmanipulowany. Bosak odpowiedział. Tak, dziennikarz jeśli wykonuje prace dziennikarza, a to robi. Prowadzi także swój program w SuperStacji. Jajcarz też, ale to się nie wyklucza. Oglądałem zarówno oryginał jak i to uzupełnienie i sytuacja jest jednoznaczna. Piszę tu wyłącznie we własnym imieniu i wpis nie jest komentarzem do żadnych innych wydarzeń – oświadczył.
Bosak odpowiedział również na komentarz innego internauty. Ten nie był nastawiony konfrontacyjnie, dworował sobie jedynie z zachowania jednego z członków „Antify”. Widziałem to już w oryginale i teraz średnio chce mi się oglądać jeszcze raz, ale bardziej rozśmieszyło mnie zdanie (nie cytuje dosłownie bo nie pamiętam jak dokładnie było) „jeden na jednego? chyba zwariowałeś – napisał. To też dla nich symptomatyczne. Odważni gdy są w przewadze, a i to nie zawsze – odpowiedział polityk Ruchu Narodowego.
źródło: Facebook/Krzysztof Bosak MIKROBLOG
Fot. YouTube/Pyta.pl