Do zabawnej sytuacji doszło podczas analizy meczu hokejowej ligi NHL w jednej z węgierskich telewizji. Ekspert, analizujący zagranie hokeistów, narysował bowiem na ekranie dotykowym… męskie przyrodzenie.
Zabawna sytuacja miała miejsce na antenie sportowej telewizji „Sport 1”. Podczas analizy jednej z meczowych sytuacji, które miały miejsce w trakcie spotkania ligi NHL pomiędzy Columbus a Winnipeg, ekspert rozrysowywał ją na specjalnej interaktywnej tablicy. Mężczyzna na początku zaznaczał kółka, a później linie. Końcowym efektem jego kreślarskich zmagań było… słusznych rozmiarów męskie przyrodzenie. Analiza wprawiła najpierw w osłupienie, a następnie w śmiech pozostałych gości programu.
Nie wiem czy cała sytuacja była przypadkowa, czy był to zaplanowany element programu, ale znając specyfikę mediów, nie wykluczalibyśmy tej drugiej opcji. W każdym razie, wyszło zabawnie, a nam od razu przypomniały się wiekopomne analizy Jacka Gmocha, który przez wiele lat specjalizował się w tym rzemiośle. Pomimo ogromnej liczby żartów na ten temat, pan Jackowi nigdy nie zdarzyło się jednak narysować… penisa.
źródło, fot: YouTube