Reprezentacja Polski zmierzyła się w towarzyskim spotkaniu z ekipą Reszty Świata. W rozegranym na zielonogórskim torze meczu, minimalnie lepsi okazali się Polacy, którzy wyrwali zwycięstwo w samej końcówce.
Przypomnijmy, że reprezentacja Polski (w składzie: Bartosz Zmarzlik, Piotr Pawlicki, Patryk Dudek, Krzysztof Kasprzak i Krystian Pieszczek – rezerwowy) w ubiegłym roku wywalczyła Drużynowy Puchar Świata. Był to już siódmy triumf naszych żużlowców w tych rozgrywkach. Podopieczni Marka Cieślaka rozpoczęli zatem przygotowania do obrony mistrzowskiego tytułu.
Czytaj także: PGE Ekstraliga: Kolejka dla gospodarzy
Trudny początek
Początek spotkania nie był dla Polaków zbyt udany. Dzięki podwójnemu zwycięstwu w wyścigu drugim, ekipa Reszty Świata objęła prowadzenie, które utrzymywała aż do biegu dwunastego. Szczególnie słabo prezentował się na torze zawodnik miejscowego Falubazu oraz stały uczestnik cyklu Speedway Grand Prix- Patryk Dudek. Poniżej oczekiwań, zwłaszcza w swoich pierwszych startach, spisywali się także Piotr Protasiewicz, Krzysztof Kasprzak oraz Grzegorz Zengota. W szeregach Reszty Świata brylował także żużlowiec Falubazu – Andriej Karpow. Ukrainiec po trzech seriach startów był niepokonany.
Odrabianie strat i zwycięstwo na finiszu
Po dziewięciu biegach Polacy przegrywali już różnicą sześciu punktów (24:30). W następnym wyścigu co prawda podopieczni Marka Cieślaka wygrali podwójnie, ale para Jason Doyle i Fredrik Lindgren odpowiedziała zwycięstwem 2:4. Tym samym przed dwunastym biegiem było 31:35 dla Reszty Świata. Wtedy do akcji wkroczyli Protasiewicz i Zengota, którzy doprowadzili do remisu 36:36. Zengota wygrał także wyścig trzynasty, a że trzeci był Dudek, Polacy pierwszy raz w spotkaniu wyszli na prowadzenie. Ostatnie biegi natomiast zakończyły się remisem, co dało naszej reprezentacji zwycięstwo 46:44.
Liderem naszej drużyny był Piotr Pawlicki, który zapisał na swoim koncie 13 punktów i bonus. W szeregach Reszty Świata najwięcej punktów zdobyli wspomniany wcześniej Karpow – 10 „oczek” i 2 bonusy oraz Nicki Pedersen (również 10 punktów).
Poniżej mogą Państwo zobaczyć wyniki:
Reprezentacja Polski – 46:
9. Piotr Protasiewicz – 8+1 (0,2,1*,3,2)
10. Piotr Pawlicki – 12+1 (3,1*,2,3,3)
11. Patryk Dudek – 4 (1,2,0,0,1)
12. Grzegorz Zengota – 7+2 (0,1*,1,2*,3)
13. Bartosz Zmarzlik – 9+1 (3,2,2,2*,0)
14. Krzysztof Kasprzak – 6+2 (1,1*,1,2,1*)
Reszta Świata – 44:
1. Niels Kristian Iversen – 4 (2,0,d,d,2)
2. Nicki Pedersen – 10+1 (1*,3,3,1,2)
3. Jason Doyle – 9 (3,0,0,3,3)
4. Andriej Karpow – 10+2 (2*,3,3,1,1*)
5. Grigorij Łaguta – 7+1 (2,3,2*,d,0)
6. Fredrik Lindgren – 4 (w,0,3,1,0)
Bieg po biegu:
1. (61,16) Pawlicki, Iversen, Pedersen, Protasiewicz 3:3
2. (61,00) Doyle, Karpow, Dudek, Zengota 1:5 (4:8)
3. (61,43) Zmarzlik, Łaguta, Kasprzak, Lindgren (w/2min) 4:2 (8:10)
4. (60,72) Pedersen, Dudek, Zengota, Iversen 3:3 (11:13)
5. (60,79) Karpow, Zmarzlik, Kasprzak, Doyle 3:3 (14:16)
6. (60,75) Łaguta, Protasiewicz, Pawlicki, Lindgren 3:3 (17:19)
7. (61,47) Pedersen, Zmarzlik, Kasprzak, Iversen (d3) 3:3 (20:22)
8. (61,07) Karpow, Pawlicki, Protasiewicz, Doyle 3:3 (23:25)
9. (61,00) Lindgren, Łaguta, Zengota, Dudek 1:5 (24:30)
10. (61,41) Pawlicki, Zmarzlik, Karpow, Iversen (d4) 5:1 (29:31)
11. (60,63) Doyle, Kasprzak, Lindgren, Dudek 2:4 (31:35)
12. (60,81) Protasiewicz, Zengota, Pedersen, Łagtuta (d4) 5:1 (36:36)
13. (61,54) Zengota, Iversen, Dudek, Lindgren 4:2 (40:38)
14. (61,75) Doyle, Protasiewicz, Kasprzak, Łaguta 3:3 (43:41)
15. (61,37) Pawlicki, Pedersen, Karpow, Zmarzlik 3:3 (46:44)
Zawody rozgrywane były wg I zestawu startowego
Sędzia: Ryszard Bryła
Widzów: ok. 7000
NCD uzyskał Jason Doyle – 60,63 s. – w biegu nr XI.
Źródło: sportowefakty.wp.pl
Fot. Damian Zatorski/wMeritum.pl