Patrick Kluivert – legenda Ajaxu Amsterdam, Barcelony oraz reprezentacji Holandii. Wybitny snajper, który dla Oranje rozegrał prawie 80 spotkań, strzelając w nich 40 bramek. Dziś do drzwi wielkiego futbolu puka jego syn, Justin, który powoli przebija się do podstawowej jedenastki Ajaxu Amsterdam. Wczoraj, w meczu przeciwko AZ Alkmaar, rozegrał 79 minut i pokazał się z bardzo dobrej strony.
Ajax pokonał AZ 4-1. Justin Kluivert bramki wprawdzie nie zdobył, ale rywale z pewnością zapamiętają jego numer na koszulce. Młody gracz Ajaxu niemiłosiernie ich ogrywał i niejednokrotnie doprowadzał do sytuacji, w której gracze AZ widzieli jedynie jego plecy.
Jeden z jego rajdów szczególnie zaimponował kibicom. Młodziutki piłkarz przejął piłkę pod własnym polem karnym, a następnie ruszył z nią do przodu. Kluivert przebiegł niemalże całe boisko mijając rywali jak tyczki. Na pełnej szybkości wpadł w pole karne i oddał strzał. Golkiper AZ, Tim Krul, zdołał jednak odbić futbolówkę przed siebie, ale mimo to zawodnik otrzymał ogromną porcję braw od kibiców.
Justin Kluivert giving the AZ defenders twisted blood (an incredible goal it would have been) pic.twitter.com/pkfcjLVUba
— Mohamed Moallim (@iammoallim) 5 kwietnia 2017
Justin Kluivert ma zaledwie 17 lat. W debiutanckim sezonie 2016/2017, w barwach pierwszej drużyny Ajaxu wystąpił 13 razy, zdobywając jedną bramkę.
Justin regularnie występuje również w reprezentacjach młodzieżowych. Zagrał w drużynie z każdego rocznika od U-15 poczynając na U-19 kończąc. Holenderscy kibice widzą w nim wielką nadzieję dla przeżywającego kryzys rodzimego futbolu. Młody Kluivert, swoją coraz lepszą i pewniejszą postawą na murawie, jedynie rozbudza ich oczekiwania. Czy nawiąże do sukcesów ojca? Stoi przed sporym wyzwaniem, jednak obserwując skalę jego talentu – możliwym do zrealizowania.
źródło, fot: Twitter, transfermarkt.de