Ta sytuacja z pewnością może pretendować do miana pudła sezonu w LOTTO Ekstraklasie. Zawodnik Ruchu Chorzów, Miłosz Przybecki, nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji i zamiast do pustej bramki trafił w słupek.
Do całej sytuacji doszło podczas meczu Ruchu Chorzów z Koroną Kielce. Pomocnik piłkarzy ze Śląska, Miłosz Przybecki, zaliczył naprawdę świetną indywidualną akcję, mijając zarówno obrońców, jak i bramkarza. Niestety, ogromny pech przydarzył mu się wówczas, gdy miał przed sobą pustą bramkę.
W okolicy piątego metra, pomocnik Ruchu Chorzów chciał jedynie dla formalności skierować piłkę do pustej bramki. Niestety, jakimś cudem trafił on w słupek i nie udało mu się strzelić gola. Goryczy temu dodaje fakt, że Ruch Chorzów przegrał z Koroną Kielce 1:0 i bramka Przybeckiego mogła odmienić jeszcze losy spotkania, albo dać Ruchowi chociaż jeden punkt.
Czytaj także: Ekstraklasa 2012/2013: Legia nie popełniła błędu sprzed roku
Pudło oczywiście może zdarzyć się każdemu. Mamy nadzieję, że młody zawodnik zaliczy jeszcze mnóstwo trafień.
W tabeli LOTTO Ekstraklasy Ruch Chorzów nieznacznie odbiegł od strefy spadkowej i obecnie zajmuje 13 miejsce. Korona Kielce jest obecnie ósma.
Nagranie z całego zdarzenia można zobaczyć poniżej.
Konkurs na pudło sezonu rozstrzygnięty. Zwycięzcą Miłosz Przybecki. #KORRCH pic.twitter.com/xztIuXnaUi
— Jacek Kurowski (@JKurowski) 10 kwietnia 2017