Popularny polski aktor, Cezary Żak, znany m.in. z roli w kultowym serialu „Miodowe Lata” ledwie założył konto w mediach społecznościowych, a już wzbudził kontrowersje. Wszystko ze względu na opublikowane na jego facebookowym profilu życzenia wielkanocne.
Żak w mediach społecznościowych obecny jest od 7 kwietnia tego roku. Ogłosił wówczas, iż zakłada konto na Facebooku. Po wielu latach wahań i niezdecydowania postanowiłem ruszyć z otwartym kontem na Facebooku, żebyście nie musieli zadowalać się podróbkami. W miarę wolnego czasu obiecuję dzielić się z Państwem moją pracą, radościami i bolączkami, a także oczekuję kontaktu z moimi widzami, których jak się okazuje mam wielu – napisał.
Jak powiedział, tak zrobił. Żak bardzo aktywnie udzielał się na swoim profilu. Publikował wpisy, zdjęcia oraz apelował do swoich fanów o udział w akcjach charytatywnych. Wszystko szło, jak z płatka do momentu, gdy postanowił złożyć życzenia wielkanocne. Szanowni Państwo, Dobrych i spokojnych Świat Państwu życzę a wszystkim tym,którzy tak jak ja część z tych Świąt spędzą w Kościołach życzę mądrych i niezarażonych polityką księży – napisał.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
O ile pod wpisem aktora czytelnicy byli raczej zgodni i podzielali jego pogląd na tę sprawę, o tyle na innych portalach internetowych, które sprawę opisały, komentarze nie były już tak jednowymiarowe. Na aktora spadła fala hejtu. Żaden z niego aktor; za PRL-u też tak sobie życzono – to tylko niektóre z opinii, na które trafiliśmy wertując artykuły o wpisie Żaka opublikowane na stronach internetowych zajmujących się tematyką polityczno-społeczną.
Dodatkowego smaczku całej sprawie dodaje fakt, iż Żak jest odtwórcą roli… biskupa, w bijącym rekordy popularności serialu „Ranczo”.
źródło: Facebook
Fot. Wikimedia/Grażyna Gudejko