Zamach na autokar z piłkarzami Borussii Dortmund odbił się szerokim echem w całej Europie. Teraz jeszcze bardziej szokujące są informacje niemieckiego dziennika „Bild”, który powołuje się na informatora spośród śledczych.
„Bild” dotarł do informacji jednego ze śledczych związanych z badaniem zamachu, do którego doszło we wtorek. Przy autokarze, którym piłkarze Borussii Dortmund jechali na mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów przeciwko AS Monaco wybuchła bomba. Jeden z piłkarzy, Marc Bartra został ranny. Z informacji „Bilda” wynika jednak, że niewiele zabrakło, by ofiar było o wiele więcej.
Gazeta powołując się na jednego z informatorów twierdzi, że zaledwie sekunda dzieliła piłkarzy niemieckiego klubu od prawdziwej tragedii. Gdyby ładunki wybuchowe wybuchły chwilę wcześniej, doszłoby do zniszczenia autokaru. Z pewnością mówilibyśmy wówczas o wielu rannych i prawdopodobnie również o ofiarach śmiertelnych. – Ustaliliśmy, że gdyby ładunki wybuchowe zostały zdetonowane sekundę wcześniej, doszłoby do zniszczenia całego autokaru. Mówilibyśmy o wielu rannych i z dużą pewnością o ofiarach śmiertelnych – informuje „Bild” cytując informatora.
Czytaj także: Zatrzymano podejrzanego o zamach na piłkarzy Borussii!
Ta szokująca informacja nie pozostawia wątpliwości, że celem zamachowca było pozbawienie życia zawodników. Jeżeli wiadomości „Bilda” znajdą potwierdzenie, postawi to duży znak zapytania jeśli chodzi o bezpieczeństwo zawodników niemieckich, i nie tylko, drużyn.
Czytaj także: Kuba Błaszczykowski ujawnił, że jest fanem legendarnej gry komputerowej